W związku z rozpowszechnianiem się koronawirusa na terenie Polski zachęcamy do modlitwy o ustanie tej pandemii i w intencji wszystkich, których ona dotknęła.
MODLITWA O ZAPRZESTANIE
ROZPOWSZECHNIANIA SIĘ PANDEMII KORONAWIRUSA
Ojcze nasz, pełni ufności prosimy Ciebie,
aby koronawirus nie siał więcej zniszczeń
i aby udało się jak najszybciej opanować pandemię.
Prosimy, abyś przywrócił zdrowie zakażonym
i pokój miejscom, do których koronawirus już dotarł.
Przyjmij tych, którzy zmarli na skutek tej choroby,
pociesz ich rodziny.
Wspieraj i chroń personel medyczny zwalczający wirus,
inspiruj i błogosław tym, którzy starają się opanować sytuację.
Panie Jezu, lekarzu naszych dusz i ciał,
czujemy się bezradni
w tej sytuacji ogólnoświatowego zagrożenia,
ale ufamy Tobie,
udziel nam pokoju i zdrowia.
Matko Boża, chroń nas i opiekuj się nami,
prowadź nas w miłości do Twojego Syna, Jezusa. Amen.
Święty Sebastianie - módl się za nami!
Święty Rochu - módl się za nami!
Święta Rito - módl się za nami!
Święta Rozalio - módl się za nami!
Święty Antoni - módl się za nami!
Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny
- zmiłuj się nad nami!
Od powietrza, głodu, ognia i wojny - wybaw nas, Panie!
Od nagłej i niespodziewanej śmierci - zachowaj nas, Panie!
My grzeszni, Ciebie Boga prosimy - wysłuchaj nas, Panie!
1. W odpowiedzi na apel Przewodniczącego KEP o zwiększenie liczby Mszy św., by uniknąć większych zgromadzeń informujemy, że w naszym kościele w niedzielę, 15 marca 2020 r. będzie dodatkowa Msza św. o godz. 15.00.
2. Jednocześnie odwołujemy spotkanie dla kandydatów do sakramentu bierzmowania, które miało być w niedzielę, 15 marca o godz. 15.00.
3. Zapowiadana na piątek, 20 marca Ekstremalna Droga Krzyżowa - odwołana.
4. Odwołujemy także spotkanie dzieci przygotowujących się do Pierwszej Spowiedzi i Komunii Św., zaplanowane na niedzielę, 22 marca o godz. 15.00.
Modlitwa w czasie pandemii
Święty Boże! Święty mocny! Święty nieśmiertelny! Zmiłuj się nad nami.
Wielbimy Cię Boże w Trójcy Świętej Jedyny.
W Twoich rękach są nasze losy
i wierzymy, że w Twoich rękach jesteśmy bezpieczni.
W Twoje więc ręce składamy życie nasze, naszych najbliższych
i ludzi na całym świecie.
Czynimy to nie tylko na skutek doświadczanej bezradności
wobec szerzącej się epidemii koronawirusa,
ale z wiarą i nadzieją,
że Ty możesz zatrzymać tę śmiercionośną pandemię.
Bo Ty wszystko możesz.
Od powietrza, głodu, ognia i wojny, wybaw nas Panie.
Od nagłej i niespodziewanej śmierci, zachowaj nas Panie.
Dziękujemy Ci, za to, że nas stworzyłeś w pięknym świecie.
Ty. Boże, widzisz, że doświadczmy w nim także wielu zagrożeń,
a wśród nich rozszerzającą się dziś pandemię koronawirusa.
Wołamy więc do Ciebie, jak bezradny Piotr, pośród burzy na morzu:
„Panie, ratuj nas, bo giniemy”.
Jak zatrzymałeś burzę na morzu
i przywróciłeś pokój serca Piotrowi i innym Apostołom,
tak wierzymy, że możesz zatrzymać niszczącą nas pandemię
i obdarzyć nas pokojem.
Uchroń nas od śmierci, do której nie bylibyśmy przygotowani.
Spójrz na wszystkich, którzy z wielkim poświęceniem pomagają chorym.
Umacniaj rządzących w walce o zdrowie narodu,
obdarz ich mądrością i odwagą w podejmowaniu koniecznych decyzji.
Służbę zdrowia, wolontariuszy, kapłanów i inne służby,
chroń przed zarażeniem i umacniaj ich siły do niesienia pomocy dotkniętych
chorobą.
Chorym daj zdrowie i cierpliwość w procesie leczenia.
Zdrowych natchnij mądrością i odpowiedzialnością w zachowywaniu
wszystkiego,
co służy zahamowaniu rozprzestrzeniania się niebezpiecznego wirusa.
Uchroń nas od paniki, która odbiera trzeźwość myślenia
i podpowiada jedynie egoistyczną troskę o samego siebie.
Zmarłym daj szczęśliwe miejsce w Twoim domu, w niebie,
a ich rodzinom ześlij pocieszenie, którego świat dać nie może.
My grzeszni, Ciebie Boga prosimy, wysłuchaj nas Panie.
Prosimy Cię o to za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny,
Matki Twojego Syna, Jezusa Chrystusa.
Matko Uproś, Matko ubłagaj, O Matko, Przyczyń się za nami.
Prowadź nas, Maryjo, do swojego Syna i wstawiaj się za nami u Niego,
abyśmy pośród dzisiejszych doświadczeń i towarzyszących nam obaw,
nie stracili Go nigdy z naszego serca i życia,
bo On jest naszą drogą, prawdą i życiem.
Pomóż nam, abyśmy nie zatrzymali się jedynie na tym,
co miłe i radosne, na dobrym zdrowiu,
ale troszczyli się również o nasze zbawienie,
i umieli podejmować krzyż trudnych doświadczeń,
także krzyż obecnej epidemii.
Prosimy Cię, Maryjo, Wspomożenie wiernych i Uzdrowienie chorych,
uchroń nas od pandemii koronawirusa i jej skutków.
Prosimy Cię, Maryjo, Nauczycielko życia, jeszcze o jedno,
wstawiaj się u swojego Syna, Jezusa Chrystusa,
abyśmy obecną pandemię przyjęli nie tylko jako zagrożenie dla naszego
życia,
ale także jako lekcję życia, które może być piękne,
bo na nowo odnaleźliśmy Boga i do Niego się zbliżyliśmy,
doświadczyliśmy Jego miłości
i tą miłością dzieliliśmy się z bliźnimi w potrzebie.
Stolico Mądrości, módl się za nami.
Pod Twoją obronę…
Znajdziemy także modlitwy i inne pomoce na portalach stacja7.pl
https://stacja7.pl/kategoria/modlitwa/
Modlitwy na czas epidemii
Epidemia to dla wszystkich trudna sytuacja. Trzeba się modlić. Za chorych,
umierających, za przestraszonych. Można własnymi słowami, może na różańcu,
można koronką do Miłosierdzia Bożego. Proponujemy krótki wybór innych
modlitw.
Suplikacje
<https://liturgia.wiara.pl/doc/6216603.Modlitwy-na-czas-epidemii/1#Par1>Kto
się w opiekę odda Najwyższemu
<https://liturgia.wiara.pl/doc/6216603.Modlitwy-na-czas-epidemii/2#Par2>Kto
się w opiekę... Wersja biblijna – Psalm 91
<https://liturgia.wiara.pl/doc/6216603.Modlitwy-na-czas-epidemii/3#Par3>Modlitwa za chorych
<https://liturgia.wiara.pl/doc/6216603.Modlitwy-na-czas-epidemii/4#Par4>Modlitwa świętego Jana Pawła za wszystkich chorych, umierających, odrzuconych
<https://liturgia.wiara.pl/doc/6216603.Modlitwy-na-czas-epidemii/4#Par5>Modlitwa papieża Franciszka do Matki Bożej
<https://liturgia.wiara.pl/doc/6216603.Modlitwy-na-czas-epidemii/5#Par6>Do
św. Józefa w wielkim utrapieniu
<https://liturgia.wiara.pl/doc/6216603.Modlitwy-na-czas-epidemii/5#Par7>Modlitwa w ciężkiej chorobie - pieśń Ezechiasza
<https://liturgia.wiara.pl/doc/6216603.Modlitwy-na-czas-epidemii/6#Par8>
<https://liturgia.wiara.pl/doc/6216623.Modlitwy-za-sluzbe-zdrowia>
Modlitwy za służbę zdrowia
<https://liturgia.wiara.pl/doc/6216623.Modlitwy-za-sluzbe-zdrowia>
... i innych stojących na pierwszej linii frontu walki z epidemią. »
<https://liturgia.wiara.pl/doc/6216623.Modlitwy-za-sluzbe-zdrowia>
więcej » <https://liturgia.wiara.pl/doc/6216623.Modlitwy-za-sluzbe-zdrowia>
Suplikacje
Święty Boże!
Święty mocny!
Święty nieśmiertelny!
Zmiłuj się nad nami (3 razy)
Od powietrza, głodu, ognia i wojny,
Wybaw nas Panie.
Od nagłej i niespodziewanej śmierci,
Zachowaj nas Panie.
My grzeszni ciebie Boga prosimy,
Wysłuchaj nas Panie.
Można dodać także:
Matko Uproś,
Matko ubłagaj
O Matko,
Przyczyń się za nami
Kto się w opiekę odda Najwyższemu
Kto się w opiekę odda Panu swemu,
A całym sercem szczerze ufa Jemu,
Śmiele rzec może, mam obrońcę Boga,
Nie przyjdzie na mnie żadna straszna trwoga,
Ciebie On z łowczych obieży wyzuje,
I w zaraźliwym powietrzu ratuje.
W cieniu swych skrzydeł zachowa cię wiecznie,
Pod Jego pióry uleżysz bezpiecznie.
Stateczność Jego tarcz i puklerz mocny,
Za którym stojąc na żaden strach nocny,
Na żadną trwogę, ani dbaj na strzały,
Którymi sieje przygoda w dzień biały.
Stąd wedle ciebie tysiąc głów polęże,
Miecz nieuchronny ciebie nie dosięże,
A ty zdumiały oczyma swoimi
Niechybną pomstę ujrzysz nad grzesznymi.
Iżeś rzekł Panu: "Tyś nadzieja moja",
Iż Bóg najwyższy jest ucieczka twoja,
Nie padnie na cię żadna zła przygoda,
Ani się znajdzie w domu twoim szkoda.
Aniołom swoim każe cię pilnować,
Gdziekolwiek stąpisz, będą cię piastować,
Na ręku nosić, abyś idąc drogą
Na ostry kamień nie ugodził nogą.
Będziesz bezpiecznie po żmijach zjadliwych
I po padalcach deptał niecierpliwych,
Na lwa srogiego bez obrazy wsiądziesz
I na ogromnym smoku jeździć będziesz.
Słysz, co pan mówi: "Ten to Mnie miłuje
I ze Mną sobie szczerze postępuje,
I Ja go także w jego każdą trwogę
I nie zapomnę. I owszem, wspomogę.
Kto się w opiekę... Wersja biblijna – Psalm 91
Kto przebywa w pieczy Najwyższego
i w cieniu Wszechmocnego mieszka,
mówi do Pana: «Ucieczko moja i Twierdzo,
mój Boże, któremu ufam».
Bo On sam cię wyzwoli
z sideł myśliwego
i od zgubnego słowa.
Okryje cię swymi piórami
i schronisz się pod Jego skrzydła:
Jego wierność to puklerz i tarcza.
W nocy nie ulękniesz się strachu
ani za dnia - lecącej strzały,
ani zarazy, co idzie w mroku,
ni moru, co niszczy w południe.
Choć tysiąc padnie u twego boku,
a dziesięć tysięcy po twojej prawicy:
ciebie to nie spotka.
Ty ujrzysz na własne oczy:
będziesz widział odpłatę daną grzesznikom.
Albowiem Pan jest twoją ucieczką,
jako obrońcę wziąłeś sobie Najwyższego.
Niedola nie przystąpi do ciebie,
a cios nie spotka twojego namiotu,
bo swoim aniołom dał rozkaz o tobie,
aby cię strzegli na wszystkich twych drogach.
Na rękach będą cię nosili,
abyś nie uraził swej stopy o kamień.
Będziesz stąpał po wężach i żmijach,
a lwa i smoka będziesz mógł podeptać.
Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie;
osłonię go, bo uznał moje imię.
Będzie Mnie wzywał, a Ja go wysłucham
i będę z nim w utrapieniu,
wyzwolę go i sławą obdarzę.
Nasycę go długim życiem
i ukażę mu moje zbawienie.
Modlitwa za chorych
Tobie, Jezu, który poprzez swoją mękę obdarzyłeś nas nadzieją życia
wiecznego, zawierzamy wszystkich chorych, starszych, niepełnosprawnych,
słabych i opuszczonych. Wspieraj swoją łaską i obdarzaj potrzebnymi mocami
tych, którzy w domach, hospicjach i szpitalach, jednoczą się z Tobą przez
cierpienia fizyczne lub duchowe. Spraw, aby nie zabrakło im odwagi do
dźwigania krzyża, tak by przeżywali swe cierpienia w duchu miłości i ofiary
za zbawienie świata.
Błogosław, Panie, także wszystkim, którzy leczą chorych i opiekują się
nimi. Wypełnij ich serca cierpliwością i łagodnością, aby w cierpiących
odkrywali Twoje, pełne blasku i świętości, Oblicze. Amen.
Modlitwa świętego Jana Pawła za wszystkich chorych, umierających,
odrzuconych
Wszechmogący i wieczny Boże, Ojcze ubogich, Pocieszycielu chorych, Nadziejo
umierających, Twoja miłość kieruje każdą chwila naszego życia. Wznosimy w
modlitwie do Ciebie nasze serca i umysły. Sławimy Cię za dar ludzkiego
życia, a szczególnie za obietnicę życia wiecznego. Wiemy, że zawsze jesteś
blisko pogrążonych w smutku i ubogich oraz wszystkich tych, którzy są
bezbronni i którzy cierpią.
O Boże łagodności i współczucia, przyjmij modlitwy, które zanosimy w
imieniu naszych chorych braci i sióstr. Wzmocnij ich wiarę i zaufanie do
Ciebie. Pociesz ich swoją pełną miłości obecnością i – jeśli taka jest
Twoja wola – przywróć im zdrowie, daj nowe siły ich ciałom i duszom.
O miłościwy Ojcze, pobłogosław tych, którzy umierają, pobłogosław tych
wszystkich, którzy wkrótce staną z Tobą twarzą w twarz. Wierzymy, że
uczyniłeś ze śmierci drzwi do życia wiecznego. Podtrzymuj w imię Twoje
naszych braci i siostry, którzy są u kresu swego życia, i zaprowadź ich
bezpiecznie do domu życia wiecznego z Tobą.
O Boże, Źródło wszelkiej mocy, broń i chroń tych, którzy opiekują się
chorymi i troszczą o umierających. Obdarz ich duchem odwagi i życzliwości.
Wspieraj ich w wysiłkach na rzecz niesienia pocieszenia i ulgi. Uczyń z
nich jeszcze bardziej promieniujący znak Twojej przemieniającej miłości.
Panie życia i Opoko naszej nadziei, obdarz swym obfitym błogosławieństwem
tych wszystkich, którzy żyją, pracują i umierają. Napełnij ich swoim
pokojem i swoją łaską. Ukaż im, że jesteś kochającym Ojcem, Bogiem
miłosierdzia i współczucia. Amen.
Modlitwa papieża Franciszka do Matki Bożej
Maryjo,
Ty zawsze oświecasz nasze drogi
będąc znakiem zbawienia i nadziei.
Ufamy Tobie, Uzdrowienie Chorych,
która pod stojąc pod krzyżem towarzyszyłaś męce Jezusa
trwając mocno w wierze.
Zbawienie Ludu Rzymskiego,
Ty wiesz, czego potrzebujemy
i jesteśmy pewni, że tak uczynisz
żeby, jak w Kanie Galilejskiej
po czasie próby
wróciły radość i święto.
Pomóż nam, Matko Bożej Miłości
przyjąć wolę Ojca
i uczynić to, co powie nam Jezus,
który wziął na siebie nasze bóle
i obarczył się naszym cierpieniem
prowadząc nas przez Krzyż
do radości Zmartwychwstania. Amen.
Pod Twoją obronę uciekamy się, Święta Matko Boga.
Nie pogardzaj nas, będących w czasie próby,
i uwolnij nas od wszelkiego niebezpieczeństwa, o chwalebna i błogosławiona
Dziewico.
Do św. Józefa w wielkim utrapieniu
Święty Józefie, niezliczeni są ci, którzy przede mną modlili się do Ciebie
i otrzymali pociechę i pokój, łaski i dobrodziejstwa.
Moje serce, tak smutne i pełne troski, nie może znaleźć ukojenia w tym
doświadczeniu, które mnie dotknęło.
O, chwalebny święty Józefie, Ty znasz wszystkie moje potrzeby, zanim
wypowiem je na modlitwie. Ty sam wiesz, jak ważna jest dla mnie sprawa, z
którą przychodzę do Ciebie. Upadam przed Tobą i wzdycham pod ciężarem mego
utrapienia.
Nie ma ludzkiego serca, któremu mógłbym powierzyć moją troskę. A nawet
gdybym zdołał znaleźć współczującą osobę, która chciałaby być przy mnie, to
przecież nie mogłaby mi pomóc. Tylko Ty, święty Józefie, możesz mi pomóc w
mym smutku, dlatego błagam Cię o to z całego serca. Ty możesz uczynić
możliwym to, co wydaje się nie możliwym. Przyjdź mi z pomocą w tym
utrapieniu.
O święty Józefie, pocieszycielu strapionych, zlituj się nade mną i nad tymi
biednymi duszami cierpiącymi w czyśćcu, które pokładają ufność w naszych
modlitwach. Amen.
Modlitwa w ciężkiej chorobie - pieśń Ezechiasza
Pieśń Ezechiasza, króla judzkiego, gdy popadł w chorobę, ale został z niej
uzdrowiony:
Mówiłem: W połowie moich dni
muszę odejść;
w bramach Szeolu odczuję brak
reszty lat moich!
Mówiłem: Nie ujrzę już Pana
na ziemi żyjących,
nie będę już patrzył na nikogo
spośród mieszkańców tego świata.
Mieszkanie me rozbiorą i przeniosą ode mnie
jak namiot pasterzy.
Zwijam jak tkacz moje życie.
On mnie odcina od nici.
Za dzień i jedną noc mnie zamęczysz.
Krzyczę aż do rana.
On kruszy jak lew wszystkie me kości:
<w ciągu dnia i jednej nocy mnie zamęczysz>
Jak pisklę jaskółcze, tak kwilę,
wzdycham jak gołębica.
Oczy me słabną patrząc ku górze.
Panie, cierpię ucisk: Stań przy mnie!
Cóż mam mówić? Wszak On mi powiedział
i On to sprawił.
Przeżyję spokojnie wszystkie moje lata
po chwilach goryczy mej duszy.
Nad którymi Pan czuwa, ci żyją,
wśród nich dopełni się życie ducha mego.
Uzdrowiłeś mnie i żyć dozwoliłeś!
Oto na zdrowie zamienił mi gorycz.
Ty zachowałeś mą duszę
od dołu unicestwienia,
gdyż poza siebie rzuciłeś
wszystkie moje grzechy.
Zaiste, nie Szeol Cię sławi
ani Śmierć wychwala Ciebie;
nie ci oglądają się na Twoją wierność,
którzy w dół zstępują.
Żywy, żywy Cię tylko wysławia,
tak jak ja dzisiaj.
Ojciec dzieciom rozgłasza
Twoją wierność.
Pan mnie zachowuje!
Więc grać będziemy me pieśni na strunach
przez wszystkie dni naszego życia
w świątyni Pańskiej.
_______________________
Modlitwa do św. Szymona z Lipnicy:
Módlmy się:
Usłysz z niebios, święty Szymonie, głos do ciebie wołających. Bądź naszym
patronem u Boga Najwyższego. Oddalaj od nas nieszczęścia duszy i ciała i
uproś nam u Niego, aby prowadził nas swoimi śladami do wiekuistej ojczyzny
i abyśmy po śmierci mogli w niebie z tobą i wszystkimi świętymi chwalić
Boga w Trójcy Jedynego, któremu niech będzie cześć od wszystkiego
stworzenia na wieki wieków. Amen.
Św. Szymonie, patronie chorych w czasie epidemii – módl się za nami.
Dodał: a
Na górę